[Inwentaryzacja w LP] jak kończą ...

Pawel Pawlaczyk pawpawla w poczta.onet.pl
Nie, 23 Wrz 2007, 11:26:48 CEST


W licznych postach odnieśliście się do pytania, "jak inwentaryzacja wyszła
latem w terenie". Ale ja zwrócęuwagę na inny aspekt sprawy: warto pamiętać,
że wyniki które zebraliście w terenie i przekazaliście nadleśnictwu, nie są
koniecznie tym samym, co DGLP ma obecnie w swojej bazie danych.
	Poniżej moje konkluzje na ten temat, bazujące na 25 nadleśnictwach
jednej z RDLP, ale prawdopodobnie uniwersalne:
	Jest wiele rozbieżności między danymi oryginalnymi zebranymi w
nadleśnictwach, a "wynikami"docierającymi do centralnej bazy danych. Błędy
te mogą być spowodowane problemami z oprogramowaniem bazy danych DGLP albo
pomyłkami przy zbyt pospieszym wprowadzaniu danych. Zbyt krótki czas
wymagany od nadleśnictw na wpisywanie danych spowodował także, że są błędy
spowodowane wymuszonym obchodzeniem błędów oprogramowania bazy danych, albo
próbami "kameralnego" uzupełniania danych brakujących (np. ocen stanu),
zamiast wyjaśniania takich sytuacji (co byłoby czasochłonne). Narzędzie do
wpisywania danych  w kilku przypadkach  (np. ocena stanu, sposób zapisania
powierzchni siedliska) sugerowało podejście inne, niż było zapisane we
wcześniej rozpowszechnionej metodyce, co było prawdopodobnie różnie
interpretowane w poszczególnych nadleśnictwach i mogło powodować powstanie
kolejnych niespójności materiału.
	W istotnej części materiału są braki  wynikłe z problemów współpracy
oprogramowania DGLP z bazami SILP w nadleśnictwach. Do bazy DGLP nie została
pobrana część informacji z SILP, mimo że zakładano jej pobranie. Ten błąd w
żadnym razie nie obciąża pracowników nadleśnictw, ponieważ nie mieli oni w
ogóle wpływu na działanie oprogramowania w tym zakresie.
	Zastanawia jednak, dlaczego oprogramowanie portalu, pobierając z
bazy nadleśnictwa informację o "wskazówce gospodarczej", pobierało
informacje o czyszczeniach i trzebieżach, ale zawsze pomijało wszystkie
informacje o rębniach zaplanowanych w zainwentaryzowanych siedliskach
przyrodniczych?
	Rozbieżność między danymi oryginalnymi a wpisami do bazy centralnej
powstała też  wskutek niemożności wpisania lokalizacji "w środku
wydzielenia" dla siedliska punktowego położonego w siedlisku
powierzchniowym. 
Pojawia się błąd związany prawdopodobnie z procedurą wygenerowania mapy
cyfrowej: siedliska "punktowe" z wpisaną lokalizacją 9 są prawdopodobnie
interpretowane zawsze jako "powierzchniowe", a powierzchniowe z omyłkowo
wpisanym innym kodem lokalizacji - jako "punktowe". Powoduje to powstanie
istotnych błędów w mapie.
Pola atrybutów mapy cyfrowej za krótkie, obcinają tekst (co jest dokuczliwe
zwłaszcza przy polach ochrona i uwagi). 
	Dla uzyskania prawidłowej bazy danych, zgodnej z wynikami prac
terenowych, w każdym nadleśnictwie konieczna jest spokojna kontrola danych
dokonana przez pracowników nadleśnictwa oraz także koniecznie przez autorów
oryginalnych danych. Kontrola  taka nie może być pospieszna. W przeciwnym
razie może się okazać, że zbytni pośpiech i wymuszona nim niestaranność w
końcówce tego przedsięwzięcia zniweczy znaczną część włożonego w
inwentaryzację wysiłku.
	A z punktu widzenia przyrodników, warto chyba w rozmaitych organach
i zespołach mocno naciskać, by wpisywanie danych zostało zrobione porządnie
i by nie rozwaliło sensu całej tej akcji. Warto też przypilnować, które
nadleśnictwa zmieniają dane, które dostały, np. pomijając "niewygodne" dla
siebie sugestie w polu "ochrona" - zabronić im nie można, ale taka sytuacja
będzie świadczyć o niecnych zamiarach ...

Pozdrawiam
Paweł Pawlaczyk



Więcej informacji o liście dyskusyjnej InwentaryzacjaLP